Wiadomości

Groził, że podpali blok

Data publikacji 21.08.2014

Myszkowscy policjanci interweniowali w jednym z budynków przy ulicy Millenium, gdzie nietrzeźwy mieszkaniec groził sąsiadom podpaleniem bloku. Mężczyzna rozlał na klatce schodowej alkohol i chciał go podpalić. W efekcie 58-latek trafił do szpitala. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

Wczoraj przed 20.00 policjanci z Myszkowa otrzymali wezwanie na interwencję do jednego z bloków przy ulicy Millenium. Powodem zgłoszenia był nietrzeźwy mieszkaniec, który groził sąsiadom podpaleniem bloku. Po przyjeździe na miejsce, mundurowi zauważyli na klatce schodowej porozlewaną ciecz o silnym zapachu alkoholu. W jednym z mieszkań przy otwartych drzwiach siedział 58-latek, który w jednej ręce trzymał butelkę z alkoholem, a w drugiej zapalniczkę. Wykrzykiwał, że nie zależy mu na życiu i wszystko podpali. Mundurowi szybko go obezwładnili. W efekcie pobudzony, agresywny mężczyzna, został przewieziony karetką pogotowia do szpitala. Za to, co zrobił, grożą mu nawet dwa lata więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

Powrót na górę strony