Wiadomości

Napad w różowej "kominiarce"

Data publikacji 03.04.2014

Niedługo po zgłoszonym napadzie na całodobowy salon gier w Chorzowie, wywiadowcy z katowickiego oddziału prewencji i policjanci z miejscowej komendy zatrzymali trójkę napastników. W zapewnieniu anonimowości nie pomogła nawet „kominiarka”, misternie wykonana przez jednego ze sprawców z... różowej czapeczki dziecięcej.

Wywiadowcy z oddziału prewencji patrolowali jeden z rejonów w Chorzowie, gdy od dyżurnego komisariatu usłyszeli komunikat o zgłoszonym napadzie na salon gier i ucieczce trzech sprawców. Po poznaniu rysopisów i trasy ucieczki, natychmiast ruszyli na poszukiwania. Cechą charakterystyczną jednego z napastników miała być... biało-różowa kominiarka w paski. Po chwili wywiadowcy zatrzymali dwóch poszukiwanych mężczyzn. Trzeciego ujęli policjanci z Chorzowa. Wstępne ustalenia wskazywały, że zamaskowani sprawcy, spodziewając się najprawdopodobniej tylko pracownika salonu, mieli wtargnąć do środka i pod groźbą pobicia zażądać wydania pieniędzy. Po zauważeniu jednak na sali jeszcze jednej osoby, niespodziewanie uciekli. Wtedy do akcji wkroczyli katowiccy i chorzowscy stróże prawa. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy jednym ze sprawców „kominiarkę”, która została przez niego własnoręcznie przerobiona z biało-różowej dziecięcej czapeczki z kokardkami. Sprawę wyjaśniają obecnie chorzowscy śledczy.

Powrót na górę strony