Grzywna i dwa lata zakazu stadionowego
Zatrzymany przez policjantów 33-letni katowiczanin przez najbliższe 2 lata nie może wejść na stadion, a do tego musi zapłacić 2 tysiące złotych grzywny. Mężczyzna przebywał poza miejscem wyznaczonym dla kibiców i nie podporządkował się poleceniu wydanemu przez pracownika ochrony obiektu.
Zatrzymany przez policjantów 33-letni katowiczanin przez najbliższe 2 lata nie może wejść na stadion, a do tego musi zapłacić 2 tysiące złotych grzywny. Mężczyzna przebywał poza miejscem wyznaczonym dla kibiców i nie podporządkował się poleceniu wydanemu przez pracownika ochrony obiektu.
33-latek został zatrzymany przez chorzowskich mundurowych podczas niedzielnego meczu piłkarskiego odbywającego się na stadionie przy ulicy Cichej a rozgrywanego pomiędzy drużynami Ruchu Chorzów i Śląskiem Wrocław. Mieszkający w Katowicach mężczyzna został wskazany policjantom przez pracowników wynajętej przez organizatora meczu służby porządkowej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 33-latek, wbrew obowiązującym przepisom, przebywał poza wyznaczonym dla uczestników spotkania miejscem i nie podporządkowywał się poleceniom pracownika ochrony, nakazującym mu zajęcia miejsca siedzącego na sektorze. Katowiczanin został zatrzymany i już wczoraj usłyszał zarzut dotyczący złamania przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Rozpatrujący sprawę w trybie przyspieszonym sędzia zarządził 2 tysiące złotych grzywny oraz 2-letni zakaz wchodzenia na stadiony, na których odbywają się mecze piłkarskie.
