Wiadomości

Podejdźmy do upałów na chłodno...

Data publikacji 06.08.2013

Do naszego regionu przyszła kolejna fala upałów. Temperatury w tym tygodniu mogą dojść do 40 stopni Celsjusza w cieniu. Pamiętajmy, że takie warunki pogodowe mogą być zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia. Apelujemy: Zachowajmy zdrowy rozsądek, podejdźmy do upałów na chłodno.

Do naszego regionu przyszła kolejna fala upałów. Temperatury w tym tygodniu mogą dojść do 40 stopni Celsjusza w cieniu. Pamiętajmy, że takie warunki pogodowe mogą być zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia. Apelujemy: Zachowajmy zdrowy rozsądek, podejdźmy do upałów na chłodno.

Czas urlopów i szkolnych wakacji, w połączeniu z upalną pogodą sprzyja wyjazdom oraz wypoczynkowi na łonie natury. Nie dopuśćmy jednak, aby letni wypoczynek miał tragiczny finał. Apelujemy o rozważne korzystanie z kąpieli, zarówno tych słonecznych, jak i wodnych. Niedopuszczalne jest pływanie w zbiornikach wodnych objętych zakazem kąpieli. Najbezpieczniej jest w miejscach wyznaczonych do pływania, gdzie możemy liczyć na opiekę wykwalifikowanego ratownika. Ale i tam przede wszystkim my sami powinniśmy dbać o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Alkohol jest zdecydowanym wrogiem sportów wodnych! Przestrzegamy również przed gwałtownym wchodzeniem i wbieganiem do wody po długotrwałym przebywaniu na słońcu oraz skokami do wody w zbiornikach o nieznanym nam dnie. Od początku wakacji w naszym województwie utonęło już 10 osób.

Policjanci pełniący służbę w rejonie akwenów będą zwracali uwagę na respektowanie przepisów porządkowych, zapewniających bezpieczny wypoczynek nad wodą.

Szczególną uwagę, i to nie tylko w rejonie zbiorników wodnych, stróże prawa zwracać będą na to, czy w zaparkowanych samochodach nie pozostawiono dzieci, osób nieporadnych, wymagających opieki lub zwierząt. Pamiętajmy, że w wysokich temperaturach samochód jest niczym piekarnik - wystarczy dosłownie kilka minut, a może dojść do nieodwracalnych zmian, a nawet śmierci pozostawionych w takich warunkach ludzi lub zwierząt. Zachowajmy zdrowy rozsądek i nie narażajmy na takie niebezpieczeństwo naszych podopiecznych.

Powrót na górę strony