Ukrył się przed policjantami w pokoju
Wybicie trzech zębów, złamanie nosa i uraz twarzoczaszki to obrażenia jakie odnieśli 39-latka i 69-letni mężczyzna, którzy zostali zaatakowani przez 32-latka. Mężczyzna wpadł w szał i bez powodu zaczął dusić swoją żonę. Gdy domownicy stanęli w jej obronie również zostali zaatakowani. Pijany awanturnik został zatrzymany w jednym z pokoi, gdzie ukrywał się przed policjantami.
Wybicie trzech zębów, złamanie nosa i uraz twarzoczaszki to obrażenia jakie odnieśli 39-latka i 69-letni mężczyzna, którzy zostali zaatakowani przez 32-latka. Mężczyzna wpadł w szał i bez powodu zaczął dusić swoją żonę. Gdy domownicy stanęli w jej obronie również zostali zaatakowani. Pijany awanturnik został zatrzymany w jednym z pokoi, gdzie ukrywał się przed policjantami.
W sobotę tuż po 22.00 policjanci zostali wezwani na ulicę Chałupki Radlińskie, gdzie zgłoszono awanturę domową. Mundurowi ustalili, że podczas rodzinnej imprezy, mężczyzna zaczął bez powodu dusić swoją żonę. 39-latka, która stanęła w jej obronie została uderzona przez napastnika kilkakrotnie w twarz, co spowodowało u niej wybicie trzech zębów. Na krzyki kobiet zareagował teść awanturnika, który także został pobity. Uderzenie było tak silne, że 69-latek ma złamany nos i uraz twarzoczaski. Pijany 32-latek rozbił jeszcze szybę w drzwiach, a następnie uciekł. Policjanci przeszukując dom, znaleźli go w jednym z pokoi, gdzie się ukrywał. Badanie wykazało w organizmie awanturnika ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci ustalają co było powodem tak agresywnego zachowania mężczyzny w stosunku do domowników. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
