Usłyszeli łącznie 45 zarzutów
Sosnowieccy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch 19-latków i ich 17-letniego kompana, którzy od wiosny ubiegłego roku włamywali się i okradali altanki działkowe. Ich łupem padały metalowe przedmioty, które następnie sprzedawali w skupie złomu. Zatrzymani usłyszeli łącznie 45 zarzutów. Pełnoletnim włamywaczom grozi nawet 10 lat więzienia, a o losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.
Sosnowieccy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch 19-latków i ich 17-letniego kompana, którzy od wiosny ubiegłego roku włamywali się i okradali altanki działkowe. Ich łupem padały metalowe przedmioty, które następnie sprzedawali w skupie złomu. Zatrzymani usłyszeli łącznie 45 zarzutów. Pełnoletnim włamywaczom grozi nawet 10 lat więzienia, a o losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.
Zatrzymani wpadli w ręce sosnowieckich stróży prawa IV komisariatu, po tym jak nie udało im się pokonać zabezpieczeń jednego z garaży przy ulicy Tuwima. Policjanci zbierając materiał dowodowy do tej sprawy połączyli informacje z ustaleń jakie już posiadali do włamań na terenie gródków działkowych, które miały miejsca od dłuższego czasu w rejonie dzielnicy Niwka. Przez ponad rok trzej sosnowiczanie dokonali szeregu włamań i kradzieży do altan ogródków działkowych. Ich łupem padały wszystkie możliwe do zdobycia przedmioty metalowe, które w konsekwencji sprzedawali na złom. Były to taczki, rurki, piec grzewczy, przewody, garnki i sztućce. W trakcie prowadzonego od maja dochodzenia policjanci ustalili, że łącznie 3 nastolatkowie dokonali 45 włamań na terenie ogrodów działkowych przy ulicach: Długiej, Tuwima i Portowej. Dwaj z zatrzymanych to 19-latkowie, mieszkańcy Sosnowca. Trzecim okazał się 17-latek, o którego losach zadecyduje sąd rodzinny. Łukaszowi D. oraz Miłoszowi M. może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
