Wiadomości

Pijana kierująca zaatakowała policjantów

Data publikacji 13.11.2019

Pijacki rajd samochodem kierowanym przez 21-letnią mieszkankę Orzesza zakończyli policjanci z komisariatu w Łaziskach Górnych. Kobieta miała w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a podczas interwencji stróżów prawa była agresywna, wyzywała ich i kopała. Tym sposobem szybko trafiła do policyjnego aresztu. Mundurowi zatrzymali również 17-letniego pasażera osobówki, który miał przy sobie marihuanę.

W poniedziałek po godzinie 22.00 policjanci otrzymali informację, że ulicami Orzesza porusza się osobowy samochód, którego kierująca stwarza zagrożenie w ruchu. Na miejsce skierowany został patrol z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych. Mundurowi szybko namierzyli wskazane w zgłoszeniu auto. Na widok radiowozu kierująca zatrzymała się, a z pojazdu od strony pasażera wybiegł młody mężczyzna. Jego krótką ucieczkę zakończył jeden z interweniujących policjantów, który go zatrzymał. Okazało się, że powodem ucieczki 17-letniego mieszkańca Orzesza była marihuana, którą miał przy sobie.

To jednak nie koniec interwencji. Policjanci skontrolowali kierująca samochodem 21-letnią mieszkankę Orzesza. Okazało się, że kobieta była pijana. Badanie wykazało blisko 2 promile w jej organizmie. Oboje zatrzymani byli bardzo agresywni i się awanturowali. Dodatkowo młoda kobieta zaczęła kopać policjantów i wyzywać ich. Awanturnicy trafili do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszeli zarzuty. Mężczyzna odpowie za posiadania środków odurzających, a jego towarzyszka za prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, stosowania wobec nich przemocy fizycznej w celu zmuszenia do zaniechania czynności służbowych oraz ich znieważenia. 21-latce grożą 3 lata więzienia.

Powrót na górę strony