Wiadomości

Tymczasowy areszt dla zazdrosnego podpalacza

Data publikacji 13.03.2018

Wodzisławscy policjanci zatrzymali 49-latka podejrzanego o podpalenie. Mężczyzna wzniecił pożar w piwnicy kamienicy, w której znajduje się sklep i trzy mieszkania. Do szpitala trafił właściciel budynku, który próbował sam gasić pożar. Jak ustalono, motywem przestępstwa miała być chorobliwa zazdrość o kobietę.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, przed godziną 7.00. Policjanci zostali powiadomieni o pożarze kamienicy przy ulicy Kubsza w Wodzisławiu Śląskim. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, interweniowała już straż pożarna, a pogotowie zabrało do szpitala jedną osobę. Jak się okazało właściciel kamienicy,  ratując dobytek, sam próbował gasić pożar i zatruł się toksycznymi oparami. Jak wynikało z pierwszych ustaleń śledczych, do pożaru doszło w piwnicy, gdzie znajduje się kotłownia. Sprawca miał podpalić znajdujące się tam kartony oraz podłożyć do ognia kilka kawałków drewna i plastikowe opakowania. W ten sposób wzniecił pożar, który wydobywał się na zewnątrz budynku przez zsyp okienny. Poprzez celowe podpalenie, zniszczeniu uległo pomieszczenie piwniczne wraz z instalacją elektryczną, wodnokanalizacyjną oraz sterownikiem pieca centralnego ogrzewania. Doszło także do uszkodzenia instalacji chłodniczej, agregatu, elewacji ściany w sklepie i na zewnątrz a także towaru w sklepie. Na szczęście nie było koniecznej ewakuacji budynku, a oprócz właściciela, nikt z mieszkańców i pracowników sklepu nie ucierpiał. Policjanci ustalili, że jedną z lokatorek kamienicy jest kobieta, której były konkubent prawdopodobnie dopuścił się podpalenia. A wszystko przez chorobliwą zazdrość. 49-latek od jakiegoś czasu nie mieszkał z kobietą, ale gdy zaczął podejrzewać ją o romans z właścicielem kamienicy, chciał się na nim "odegrać".Już wcześniej miał mu też grozić. Mundurowi bardzo szybko zatrzymali sprawcę. W niecałą godzinę od zdarzenia podpalacz był już w rękach policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Sędzina, na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztownia, nie miała wątpliwości, co do umyślności i celowego działania sprawcy. 49-latek przed policją i sądem wciąż groził, że zrobi właścicielowi kamienicy krzywdę, jeśli tylko zbliży się do kobiety. Mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Powrót na górę strony