Wiadomości

Pościg za pijanym kierowcą skutera

Data publikacji 21.07.2017

Nawet 5 lat w więzieniu może spędzić 41-letni mieszkaniec Katowic. Mężczyzna kierując skuterem nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed policjantami z drogówki. Podczas pościgu doprowadził do kolizji drogowej z radiowozem, lecz nadal uciekał. Po chwili jednak został zatrzymany. Jak się okazało był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Wczoraj rano policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach prowadzili działania pn. "Trzeźwość". W pewnym momencie na ulicy Michejdy zauważyli kierującego skuterem, który zaczął wyprzedzać kolumnę pojazdów stojącą do kontroli. Widząc to mundurowi dali sygnał kierowcy skutera do zatrzymania się. Ten jednak zignorował go i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca nie reagował na sygnały dźwiękowe i błyskowe i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie zjechał na stację paliw, a następnie na teren salonu samochodowego, gdzie doprowadził do kolizji z radiowozem. Kierowca jednak dalej uciekał i chwilę później został  zatrzymany na ulicy Ścianowej. Jak się okazało był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organiźmie ponad 2 promile. Teraz mężczyzna odpowie nie tylko z jazdę po pijanemu, spowodowanie kolizji, ale również za niezatrzymanie się do kontroli. Zgodnie z nowelizacją przepisów, niezatrzymanie się do kontroli traktowane jest jako przestępstwo, za które grozi kara nawet pięciu lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdu. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komisariatu VII Policji w Katowicach. O dalszym losie 41-latka zdecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.
 

Powrót na górę strony