Wiadomości

Groził rodzinie nożem i pneumatycznym pistoletem

Data publikacji 24.03.2017

Tarnogórscy wywiadowcy zatrzymali 36-letniego mieszkańca Piekar Śląskich, który jako argumentu w rozmowie z byłą konkubiną użył pneumatycznego pistoletu. Wczoraj wobec mężczyzny prokurator zastosował dozór policji. Zatrzymany za popełnione przestępstwo może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek tuż przed godziną 22:00. Dyżurny tarnogórskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że kierowca golfa wyciągnął przedmiot przypominający pistolet i strzela w kierunku innego pojazdu. Do akcji natychmiast ruszyli tarnogórscy wywiadowcy. Policjanci długo nie musieli szukać pojazdów ze zgłoszenia, bo chwilę później zatrzymały się tuż przed komendą. Okazało się, że 36-latek wcześniej rozstał się ze swoją konkubiną, a w tym dniu przyjechał do niej wyjaśnić niedokończone sprawy. Pomiędzy byłymi partnerami i nowym partnerem kobiety wywiązała się kłótnia. Piekarzanin nie wytrzymał panującej atmosfery i najpierw staranował pojazd konkubiny, a następnie jako argumentu w rozmowie postanowił użyć noża, a później pistoletu. Wystraszona kobieta wraz z nowym partnerem wsiedła do forda i zaczęli uciekać przed agresorem, który ich gonił. Jazda zakończyła się przed budynkiem policji, gdzie 36-latek został zatrzymany. Mężczyzna próbował ukryć narzędzie przestępstwa i wrzucił pistolet pneumatyczny pod swój samochód. Nie zmyliło to policjantów, którzy odnaleźli "zgubę". Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty gróźb karalnych oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wczoraj prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Piekarzanin może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.

Powrót na górę strony