Wiadomości

Znęcali się nad najbliższymi - teraz muszą opuścić mieszkanie

Data publikacji 26.07.2016

Nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego, zakaz zbliżania się do swoich bliskich i zakaz kontaktowania się z nimi to środki jakie zastosował prokurator wobec dwóch mieszkańców Żor, którzy od kilku lat znęcali się nad swoimi małżonkami. 55 i 38-latek usłyszeli już zarzuty, wkrótce też staną przed sądem. Za znęcanie się grozi im do 5 lat więzienia, póki co zostali oddani pod dozór policji.

55-latek nad swoją żoną znęcał się od 2006 roku. Pod wpływem alkoholu wszczynał awantury i demolował mieszkanie. Nie szczędził jej przykrych i obraźliwych słów, a nawet rzucał się do niej z pięściami. Zdarzało się, że oprawca bił kobietę. Szarpał i dusił, a nawet groził pozbawieniem życia. Nie jeden raz, w strachu przed mężem, żona musiała w pośpiechu opuścić mieszkanie. W maju tego roku tak pobił swoją wybrankę, że doznała ona urazu głowy i klatki piersiowej. Kres jej cierpieniom przyniosła policyjna ingerencja i wszczęte w tej sprawie dochodzenie. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się i uwolnienie kobiety z opresji. Prokurator nakazał 55-latkowi w ciągu 10 dni opuścić ich wspólne mieszkanie. Zakazał zbliżać się do kobiety, kontaktować się z nią i naruszać jej dóbr osobistych. Oddał też mężczyznę pod dozór policji.

Drugi z mężczyzn, 38-latek, znęcał się nie tylko nad swoją żoną, ale i kilkunastoletnią córką. Od 2011 roku nękał je psychicznie. Oprawca budził swoje ofiary w nocy, niepokoił, obrażał, złośliwie gasił światło, ale też stosował przemoc fizyczną. Bywało, że 38-latek bił kobietę i jej córkę, szarpał za włosy, popychał, a nawet pluł. Podobnie jak 55-latek po pijaku wszczynał awantury oraz groził im pozbawieniem życia. Wobec młodszego ze sprawców prokurator zastosował podobne środki. Mieszkanie jednak nakazał mu opuścić w ciągu najbliższych 5 dni.

Obaj mężczyźni wkrótce staną przed sądem. Za znęcanie się nad najbliższymi grozi im do 5 lat za kratkami. Mundurowi przypominają, że przestępstwo znęcania jest ścigane w tzw. trybie „z urzędu”, zatem jeśli ktoś jest jego świadkiem ma społeczny obowiązek do powiadomienia organów ścigania o jego popełnieniu. Policjanci zachęcają też do zapoznania się z informacjami dotyczącymi pomocy ofiarom przestępstw.

Powrót na górę strony