Wiadomości

Zatrzymany nietrzeźwy, nocny rajdowiec

Do pięciu lat więzienia grozi kierowcy bmw, który o północy urządził sobie rajd ul. Kościelną. 22-latek podczas wyprzedzania samochodu, zahaczył o niego, wypadł z drogi ścinając znak drogowy, po czym zawisnął na murku przy pobliskim sklepie. Na miejsce przyjechali mundurowi i straż pożarna. Okazało się, że kierujący bmw miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo w marcu zakończył mu się orzeczony przez sąd roczny zakaz prowadzenia pojazdów.

Na nic zdała się orzeczona przez sąd kara rocznego zakazu prowadzenia pojazdu wobec 22-letniego kierowcy. Wczorajszej nocy pędził on ulicą Kościelną i podczas wyprzedzania innej osobówki, zahaczył o nią, po czym ściął przydrożny znak drogowy i zatrzymał się na murku pobliskiego sklepu. Na miejsce przybyli policjanci i załoga straży pożarnej, która ściągnęła pojazd z betonowego ogrodzenia. Na całe szczęście w zdarzeniu tym nie ucierpiała żadna osoba. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało, że prowadził bmw mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 22-latek został zatrzymany i wkrótce usłyszy zarzut. Okazało się, że męzczyzna był już skazany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Sąd zastosował wobec niego roczny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który zakończył się w marcu. Jak widać dla 22-latka taka kara nie była nauczką na przyszłość. Dlatego za popełnione przestępstwo grozi mu teraz wyższa kara, nawet do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony