Policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich
Bieruńscy kryminalni wspólnie z policjantami z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Katowicach zatrzymali 35-letniego mieszkańca Mikołowa, który uprawiał konopie indyjskie. W wynajmowanym przez mężczyznę domu w Lędzinach stróże prawa znaleźli blisko 80 doniczek z krzewami i sprzęt wspomagający ich hodowlę. Śledczy wnioskowali o areszt wobec mikołowianina.
W wyniku ustaleń policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Katowicach została zlikwidowana plantacja konopi indyjskich prowadzona w jednym z lędzińskich domów. "Plantator" to 35-letni mieszkaniec Mikołowa, który hodowlę prowadził w wynajętym przez siebie mieszkaniu. Mundurowi znaleźli w nim 78 doniczek, w których rosły krzewy konopi i specjalny sprzęt wspomagający przyrost roślin. Policjanci przeszukali też mieszkanie w Mikołowie, gdzie 35-latek jest zameldowany. W wyniku tej czynności zabezpieczyli blisko 30 gramów marihuany. Mężczyzna został zatrzymany. Wczoraj w bieruńskiej komendzie usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat więzienia. Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec mikołowianina tymczasowego aresztu.
