Wiadomości

Wandala rozpoznała policjantka jadąca do pracy

Data publikacji 02.05.2016

Policjanci z komisariatu III w Częstochowie zatrzymali 20-latka, który rzucił butelką po piwie w drzwi tramwaju. Wyrządzone przez niego straty zostały wstępnie oszacowane na 15 tys. zł. Wandal wpadł w ręce mundurowych dzięki policjantce jadącej do pracy. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

W piątek popołudniu oficer dyżurny częstochowskiej policji otrzymał zgłoszenie o wybiciu szyby w drzwiach tramwaju. Jak ustalili policjanci młody mężczyzna rzucił butelką po piwie w tramwaj odjeżdżający z przystanku przy Promenadzie Niemena i uciekł. Wandal nie cieszył się jednak zbyt długo wolnością. Wczoraj policjantka z komisariatu III w Częstochowie, jadąc autobusem na popołudniową służbę, zauważyła siedzącego niedaleko niej mężczyznę, który przypominał opisanego przez świadków sprawcę uszkodzenia drzwi tramwaju. Natychmiast zadzwoniła do swoich przełożonych, a sama cały czas obserwowała podejrzanego. 20-latek został zatrzymany przez śledczych, gdy wysiadał z autobusu. Wczoraj usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Teraz o jego losie zadecyduje prokurator i sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony