Zapomnieli ustawić budzik...
21-latek oraz jego 18-letnia znajoma odpowiedzą za włamanie do przyczepy kempingowej na osiedlowym parkingu w sosnowieckim Zagórzu. Para wpadła w ręce stróżów prawa, gdyż po włamaniu... zasnęli. Szybko okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie kilku innych włamań do pojazdów na terenie Sosnowca.
W poniedziałek rano, gdy właściciel zajrzał do swojej przyczepy, zobaczył tam śpiącą parę. O swoim odkryciu natychmiast powiadomił policjantów. 21-letni mieszkaniec Sosnowca i jego 18-letnia znajoma usłyszeli już zarzuty. Za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Dodatkowo śledczy ustalili, że 21-latek w lipcu włamał się do kilku innych pojazdów w Sosnowcu. Mężczyzna okradał samochody, a nawet z nich korzystał, jeśli tylko udało mu się uruchomić silnik.